Rozmawiając z przedsiębiorcami słyszę różne głosy. Część firm zamknęła się z dnia na dzień. Innych kryzys nie dotknął tak bardzo lub podratowała ich Tarcza. Ale co będzie np. na jesieni?
Pracując z firmami w Polsce doświadczałem tego, że lean management pomagał dobrym być jeszcze lepszymi.
Ale najgłośniejsze wdrożenia dotyczyły często organizacji z b. dużymi problemami!
Lean rodził się w Japonii w sytuacji braków, nie nadmiaru.
Wiele lat później był wdrażany w USA w zakładach GM, z jednymi z najgorszych wyników w grupie.
I tylko Toyota była przekonana, że to się może to zmienić.
Czego możemy nauczyć się od metodyki mającej ponad 70 lat, ale ciągle żwawej?
Rozwiązania, nad którymi pracowaliśmy z Klientami pomagają i w kryzysie:
Znasz kogoś kto by skorzystał z takiej pomocy? Daj znać!